MECZ MANCHESTER UNITED - JAMIE PONOWNIE OGOLIŁ GŁOWĘ ?

Dzisiejszego popołudnia, Jamie, wraz ze swoimi przyjaciółmi pojawił się na stadionie Old Trafford (Stretford, Wielka Brytania) kibicując  w meczu, swojemu ulubionemu zespołowi Manchester United, przeciwko Tottenham.

Wśród przyjaciół Dornana można było dostrzec Davida Alexandera, z którym Jamie lata temu założył zespół o nazwie "Sons of Jim" (obecnie rozwiązany). Panowie tym razem połasili się na ekskluzywniejsze wejście na stadion, o nazwie "NO.7 AT OLD TRAFFORD", które obejmowało:

• Bilet Sir Bobby Charlton Stand Matchday VIP  (luksusowe, wyścielane fotele) 
• Szampan i kanapki w dniu przyjazdu
• Ulepszone menu, ze specjałem Szefa kuchni
• Bar z wliczonym w cenie śniadaniem, w tym szampanem, alkoholem oraz winem premium
• Gorące i zimne przekąski po meczu
• Mobilna stacja obsługi
• Kanapka ‘Hawker style’ dostępna na zewnątrz, z dostępem do miejsc
• Koce i gorące napoje dostarczane na miejsce przebywania podczas meczu
• Prywatny stół w jadalni dla wszystkich klientów
• Q&A z byłym graczem Manchester United
• Program meczu & prezenty z meczu
• 10% zniżka do Megastore 
• Na życzenie dostępny jest darmowy parking

Przed dniem samego meczu [27 Października], Jamie został zauważony w barze "O'Sheas Irish Bar" przez jedną ze swoich fanek, po czym oczywiście zrobił sobie z nią selfie (pierwsze zdjęcie). Kolejne zdjęcia przedstawiają już samych panów w strefie "NO.7 AT OLD TRAFFORD".

Jak możemy zauważyć, Dornan ponownie ściął swoje włosy. Plotki mówią o dwóch możliwych powodach tego zabiegu, pierwszym z nich jest prawdopodobna promocja filmu "Robin Hood" (gdzie podczas kręcenia musiał mieć identyczną fryzurę), drugim zaś - do którego ja bardziej bym się skłaniał - jest potrzeba uczynienia tego w związku z kręceniem nowego filmu o nazwie "A Private War", które rozpoczyna się pod koniec przyszłego miesiąca.

Bądź, co bądź, Jamie wyglądał dzisiaj na prawdziwie uszczęśliwionego mężczyznę, a więc cieszmy się razem z nim.