FACE TO FACE WITH... | Najszczerszy wywiad Jamiego

Dnia 7 Lutego 2018r., Jamie pojawił się w odcinku brytyjskiego programu "Face to Face with..." prowadzonego przez wielokrotnie nagradzanego dziennikarza Eamonna Mallie. Ponieważ odcinki programu nie są emitowane na żywo, wywiad został nagrany kilka tygodni przed jego wyemitowaniem.

W związku z tym, że Mallie to bliski przyjaciel ojca Jamiego, Jima Dornana, wywiad został poprowadzony bardzo szczegółowo i poruszał tematy na które Dornan tak naprawdę jeszcze nigdy tak szczerze się nie wypowiadał. Jest to obowiązkowy wywiad, jaki każdy prawdziwy fan Jamiego musi zobaczyć. W skrócie:

Jamie opowiada nam swoim dzieciństwie, jego nauce w szkole "Methody" oraz tragedii jaką przeszedł w związku ze śmiercią swojej mamy. Zapewnia nas o swoich staraniach, aby jego córki wiedziały kim była ich babcia i jak ważne jest to dla niego i jego dwóch starszych sióstr. Oczywiście nie zapomina również poruszyć wątku swojego ojca, Jima, znanego irlandzkiego ginekologa i położnika, który jak twierdzi Jamie nie był na niego zły podczas opuszczenia przez niego studiów, a jedynie wspierał go w jego drodze aktorskiej. Porusza także temat zupełnie nam wcześniej nieznany, a mianowicie chorobę nowotworową swojego ojca i jej remisji. W wywiadzie nie mogło by także zabraknąć wspomnienia Irlandii Północnej, którą opuścił w roku 2001, tutaj mówi o swoich fanach, którzy w Belfaście (gdzie często wraca by odwiedzić rodzinę) traktują go jak swojego, lecz niestety nie czuję się tu tak pewne jak kiedyś, gdzie mógł przyjechać i mieć spokój od sławy. Jeśli mowa o sławie, twierdzi, że nigdy o nią nie zabiegał i nie lubi jej. Nie widział, że wiąże się ona z zawodem aktora. Wraca także wspomnieniami do swoich czasów gdy był modelem i opowiada dlaczego nie było to to czego szukał, była to tylko bardzo prosta droga do zarobienia pieniędzy. Został do tego popchnięty dzięki swojej siostrze Jessice, która zachęciła go do udziału w programie, gdzie odbywał się nabór na modeli, mający miejsce w tym samym roku, w którym rzucił studia (lato 2002). Uważał, że dzięki temu dostanie się do Londynu, który może da mu jakąś szanse w życiu (chodź sam nie widział jaką). Wreszcie mówi o tym, że to Millie (jego obecna żona), którą poznał w wieku 27 lat, była impulsem do zakończenia kariery modela, jaką wykonywał przez prawię dekadę i skupienia się na czymś bardziej poważniejszym. Skupiając się bardziej na Millie, opowiada nam o tym jak od pierwszego spotkania z nią, wiedział, że chce się z nią ożenić. Oczywiście od razu jej tego nie powiedział, uważa, że było by to za mocne jak na pierwsze spotkanie. Przekonuje nas w tym, że znał ją wcześniej, zanim ją poznał i fascynował się nią, a dzięki czemuś w jej oczach był pewien, że ich związek "zadziała". Wspomina imprezę mającą miejsce w Lutym 2010r., w Los Angeles, na której wiedział, że Amelia się pojawi i na którą bardzo szybko się zdecydował gdy tylko się o tym dowiedział. Zapytany przez Eamonna czy mówi dalej żonie, że ją kocha, odpowiada: "Mówię żonie, że ją kocham jakieś 10 razy dziennie. Uważam, że to bardzo ważne. Nie robię tego dlatego, że powinienem to robić jako mąż, tylko po prostu to czuję.". Komentuje tą wypowiedź również śmiesznym faktem, o jej odpowiedziach, których czasami nie dostaje. Przychodząc do jego aktorstwa, wspominają o jego debiucie w  "Mari Antoninie" oraz jego wielki przełom jaki nastąpił dzięki serialowi "Upadek" (ang. "The Fall"), który pozwolił mu zaistnieć w branży filmowej. Tłumaczy nam jak dostał rolę Spectora, przy czym starał się na początku dostać tylko rolę policjanta. Twierdzi, że po 4 dniach od przesłuchania do roli policjanta, gdy przebywał aktualnie w Los Angeles gdzie oświadczył się wtedy swojej ówczesnej dziewczynie, musiał wracać z powodu przesłuchania go do roli głównego bohatera. Szybko opowiada o angażu do franczyzy "Pięćdziesiąt twarzy Greya" i ryzyku jakim podejmował w związku ze zdecydowaniem się na przyjęcie roli. W rozmowie, można wyłapać, że mało przejmował się później tą rolą, przez fakt, iż Millie była w 6 tygodniu ciąży. To zdrowie jego żony i dziecka w niej było dla niego najważniejsze w tamtym momencie. Ponownie poruszany jest temat porzucenia przez niego mediów społecznościowych i okrucieństwa jakie niektórzy fani okazywali względem jego rodziny.  Poruszony zostaje fakt, iż zagrał jedną z największych ról w ostatnich latach. Zapytany zostaje również dlaczego jego żona nie zobaczyła filmów z kanonu "Fifty Shades". Odpowiadając mówi oczywiście, o masie seksu jaki przewija się przez wszystkie te ekranizacje i nie rozumie dlaczego jego żona miała by je oglądać, skoro to wszystko się w nich znajduje. Mówi jednak o wsparciu jaki od niej otrzymywał, o tym jak pojawiała się na planie gdy akurat nie kręcili "tych scen" i o tym jak wyjątkową relacje utworzyła z Dakotą. Temat nagród komentuje krótko stwierdzeniem, że nigdy go nie interesowały dopóki nie dostał nominacji do nagrody BAFTA, za rolę w serialu "Upadek". Na temat Brexitu, Jamie zaś był bardzo otwarty. Nie podziela decyzji o odłączeniu się Wielkiej Brytanii od Unii Europejskiej, według niego nie jest to coś czego teraz potrzebuje ten kraj. Odpowiadając na kolejne kilka pytań, Jamie na zakończenie stwierdza, że ma wszystko gdzieś, zależy mu tylko na tym aby być dobrym mężem i ojcem.



Wiem, że streściłem to wam bardzo ogólnikowo i niespójnie, ale po prostu dużo czasu zabrałoby mi gdybym miał rozpisać cały wywiad. Tak jak wspominałem, sami musicie zobaczyć odcinek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz